|
mopsyforum.forumoteka.pl Mopsy Forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
angry_candy
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 50
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 10:21 am Temat postu: |
|
|
wazy 9,300 czyli OK (chociaz wg. pani wet i tak jest za gruby). chodzi mi o to, ze jest 'drobnej kosci,' ze sie tak wyraze. porownuje go z innymi mopsami w jego wieku i niektore to naprawde mega grube kulki na krotkich lapach,a moj wyglada przy nich jak szczeniaczek.
angina-kicha, charcha, pije duuuuzo wody, ma rozgrzany lepek. nigdy nie traci apetytu i ochoty do zabawy,a na spacerze moglby przebywac 45min-1h, wiec trudno czasem stwierdzic,czy cos mu dolega. wet zawsze go wrzuca na jakies zastrzyki.tym razem wzielam sprawy w swoje rece i lecze go syropem dla dzieci.na razie jest OK. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pumba
Dołączył: 21 Lip 2010 Posty: 651
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 10:42 am Temat postu: |
|
|
Waga jest chyba przeciętna jak na mopsa. Moja Pumba waży 10,5, a ważyła już 12,5 i naprawdę była grubiutka. Ale teraz i tak wet mówił ostatnio, że jest za gruba, i troszkę ją jeszcze odchudzimy...ale do czego zmierzam...nie spotkałam się jeszcze z wetem który mówiłby, że mops nie jest za gruby...a Pucci ma widzę podobnie jak Pumba bardzo puszystą sierść, przez co niektórzy mogą myśleć, że jest za gruby....
A weterynarz zaglądał do gardziela Pucciego, że stwierdził anginę? Charcha? A może ma kichanie wsteczne, tak jak Pumba miała ostatnio i nie potrzebnie była faszerowana antybiotykami? Zobacz u mnie w wątku. A ma gorąćzkę - mierzysz temperaturę? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
angry_candy
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 50
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 11:37 am Temat postu: |
|
|
ja czesto slyszalam od pani wet, zeby go nie tuczyc, poniewaz 'on musi cale to cialko nosic na krotkich lapkach'. fakt, jest bardzo lakomy, ale jest tez bardzo aktywny, wiec wszystko spala. na zalaczonych zdjeciach widac jak sie zachowuje na spacerze - uwielbia ganiac z wielkimi psami, szczegolnie z naszym. mam czasem tylko obawy, czy to nie mordercze dla jego serca?
z tym kichaniem wstecznym to ciekawe. on sie tak wlasnie zachowuje - zapowietrza sie i probuje jakby cos wykrztusic/wypluc, ale nie trwa to dluzej niz minute, a pojawia sie po wysilku fizycznym, albo zbytniej ekscytacji (teraz juz jest lepiej).
wet zawsze dokladnie go oglada i stawia niezmiennie jedna diagnoze - angina, a potem co pare dni zastrzyki. ostatnio zrezygnowalam z ostatniej serii, bo pies byl w dobrym stanie, a mialam przeczucie, ze i tak beda chcieli mnie naciagnac. nie jestem w stanie zmierzyc mu goraczki - wyrywa sie i wierzga, nawet u weterynarza musi trzymac go kilka osob. sprawdzam mu glowke i uszka reka (wiem, wiem, nic nie mow ) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pumba
Dołączył: 21 Lip 2010 Posty: 651
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 12:00 pm Temat postu: |
|
|
Czyli wet w gardło nie zajrzał? A temperaturę mierzył? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
angry_candy
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 50
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 12:21 pm Temat postu: |
|
|
zeby nie bylo watpliwosci - teraz lecze go syropem, na razie nie wybieram sie do weta. przy ostatniej wizycie (kilka m-cy temu) mierzyl mu temperature (byla podwyzszona) i dokladnie ogladal (gardziolko tez). generalnie ja walcze z nawracajacym zapaleniem zatok, a malenstwo z nawracajacymi anginami.nie przesadzamy ze spacerami, a jak jest zimno zawsze wyprowadzamy go w ubranku (w ogole on strasznie lubi sie ubierac). zima pilnujemy, zeby nie jadl sniegu (co probuje robic), ale wszystko na nic - chorobsko zawsze jakos sie przypaleta. jak byl maly walczyl z nawracajacym zapaleniem jelit, a teraz to. zmienialam weterynarzy juz parokrotnie (wszystkich podejrzewam o naciaganie) i zawsze jak jest problem zadnych porad, tylko pakowanie lekarstwami. mozna sie zdolowac. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pumba
Dołączył: 21 Lip 2010 Posty: 651
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 12:36 pm Temat postu: |
|
|
tak jak piszesz, spróbuj go poleczyć sama, skoro nie ma jakiś większych dolegliwości (typu biegunka itd.)... ja teraz zmieniam weta wlaśnie z uwagi na naciąganie, ale coś myślę, że i tak malo jest diagnostyki a więcej leczenia objawowego tak jak u ludzi...
Może wspomóż jego odporność? Ja daję teraz Pumbie łyżeczkę Bioaron C raz dziennie z karmą. Beatka ze Stellanova polecała mi też Beta Glukam, to taki ludzki odpowiednik Sconumone dla psów, które jest drogie.
A z jakiego miasta jestes? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
angry_candy
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 50
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 12:48 pm Temat postu: |
|
|
bioaron C? czyli pies rzeczywiscie jest jak dziecko
jestem z warszawy i na samym 'osiedlu' mam z 4 wetow. jeden lepszy od drugiego, brak slow. rodzice mieszkaja pod w-wa i podejscie 'wiejskich' lekarzy jest na prawde inne. ceny sa nizsze to raz, a po drugie nikt mi niczego nie wciska na sile. ale jak mi pies nagle zachoruje musze dzialac, wiec korzystam z klinik w okolicach domu. natomiast szczepienia, odrobaczanie, pazurki i czyszczenie odbytu - tylko na wsi!
wlasnie - jak czesto chodzisz z Pumbą na czyszczenie gruczołow odbytowych? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
angry_candy
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 50
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 12:49 pm Temat postu: |
|
|
*naprawde _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pumba
Dołączył: 21 Lip 2010 Posty: 651
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2012 1:29 pm Temat postu: |
|
|
W ogóle nie chodzę na czyszczenie gruczołów. Podobno jak się zacznie czyścić to to się odnawia i tak w kółko... Takie jest zdanie naszej Beatki Stellanova i się w pełni z nią zgadzam. Pumba miała kilka epizodów, szczególnie podczas jazdy samochodem jak była jeszcze szczeniakiem, i zauważyłam, że po odstawieniu domowego jedzonka (marchewka, ryżyk gotowane z siekaną wołowiną) i smakołyków Pedigree przeszło. Teraz kilka razy znów "puściła z gruczoła", ale ja myślę, że to raz na jakiś czas samoistnie musi się oczyścić po prostu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
angry_candy
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 50
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 10:48 am Temat postu: |
|
|
wielkie dzieki za wszystkie rady! dobrze wiedziec. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 666
|
Wysłany: Wto Mar 13, 2012 11:54 am Temat postu: |
|
|
im mniej wizyt u weta tym lepiej pies jak czlowiek czasem moze sie zatruc lekko przeziebic ale najlepiej miec domowe sposoby no chyba ze nie mija choroba i sie nasila wet zawsze czymś psa nafaszeruje a po co to tylko oslabi pieska. Dobry wet to marzenie w dzisiajszych czasach niestety bo wycuiagaja kase a nie lecza psa tak mysli coraz wiecej moich znajomych.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
angry_candy
Dołączył: 19 Gru 2010 Posty: 50
|
Wysłany: Sro Mar 14, 2012 11:23 am Temat postu: |
|
|
Aniu, zgadzam sie w 100%, niestety ja panikuje jak tylko mam podejrzenie, ze z Puccim moze byc cos nie tak i wole pojsc do weta, zeby potem nie zalowac, ze zrobilam to za pozno. tym razem sie powstrzymalam i sie oplacilo. syrop dla dzieci dal rade i moj mops jest zdrowy, takie mam przynajmniej wrazenie.
z innej beczki, znalazlam cos takiego na allegro:
http://allegro.pl/mops-m-nowosc-the-mountain-i2188881124.html
zakochalam sie w tym T-shircie, chociaz jest lekko przerazajacy, bo mops wyglada jak zywy :mmm: _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pumba
Dołączył: 21 Lip 2010 Posty: 651
|
Wysłany: Sro Mar 14, 2012 1:22 pm Temat postu: |
|
|
Jeśli mops nie ma gorączki, ma chęć do zabawy, apetyt, to zawsze można spróbować najpierw samemu poleczyć...
Ja mam nauczkę po ostatniej serii wizyt u weta...
Koszulka jest boska, tylko troszkę droga niestety. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nureczka
Dołączył: 16 Mar 2011 Posty: 353
|
Wysłany: Sro Mar 14, 2012 1:36 pm Temat postu: |
|
|
Pumba napisał: | Koszulka jest boska, tylko troszkę droga niestety. |
No właśnie. Też mam takie odczucia _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Betina
Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 11012
|
Wysłany: Pią Mar 16, 2012 3:46 pm Temat postu: |
|
|
Widziałam te koszulkę jest super choć mój małżonek powiedział ze jest właśnie dla niego za naturalna....
Za to ja zamowilam taki wiekszy rozmiar na prezent dla Stelli ciekawe czy sie ucieszy? _________________ Zapraszam na stronę hodowli p.Stelli Zawadzkiej www.stellanova.pl |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz dołączać plików na tym forum Nie możesz ściągać plików na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|