Forum mopsyforum.forumoteka.pl Strona Główna mopsyforum.forumoteka.pl
Mopsy Forum
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierrot pierworodny z Tayekuny
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum mopsyforum.forumoteka.pl Strona Główna -> Mopsy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
idunia80



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 625

PostWysłany: Nie Sty 08, 2012 12:44 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bardzo mi przykro z powodu Twojego taty,tak to już jest,że nieszczęścia chodzą parami :shy: Ja w zeszłym roku miałam podobnie-w Sylwestra zmarł mój dziadek,później operacja Maćka,inne problemy rodzinne...Życzę Ci,żeby w tym roku już nic złego się nie wydarzyło i dużo zdrówka dla Ciebie i Twoich bliskich.
Serdecznie pozdrawiam :bukiet :

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karzełek



Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1078

PostWysłany: Nie Sty 08, 2012 9:40 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Dziękuję Beatko i Iduniu za wyrazy współczucia. To wszystko stało się tak nagle, niespodziewanie. Tata jeszcze w sobotę wieczorem, 3 grudnia dzwonił do Rębisz i rozmawiał z moją siostrą. Nic mu niby nie było, był tylko trochę podziębiony, ale już mu mijało, bo wziął jakieś leki. To były fatalne dni pogodowe. Pamiętam serię koszmarnych migren. Mojego Jacka też bolała głowa..

W gudniu odszedł Tata, wczoraj mama Pierrota.. Masz rację, Iduniu, że nieszczęścia chodzą parami..

Za to wczoraj wieczorem mój Pierrot zachwycił mnie po raz kolejny. Ostatnio ma naturę leniwca, okazuje obojętność, niezainteresowanie światem, a na wszelkie zewnętrzne boźdze nie reaguje jakby mu na mózg padło.. Wyfląda, że cwaniak robi to jednak specjalnie.
Zatem leżałam wczoraj wieczorem w łóżku ze swoimi bólami, obok mnie położył się Jacek i oglądaliśmy coś w telewizji. Ale Jacek przyniósł sobie piwo. A raczej "piweczko". Dla mnie smród nie do zniesienia, a dla mojego Pieseczka bomba. Ruszył w te pędy z moich nóg na oślep, bo kiedyś mu Jacek dawał do wylizania pale zamoczony w piweczku, ale teraz to już nie pozwalam na takie wybryki z dziadkiem Laughing ..
No dobra. Piwko wypite.
Po chwili mąż Pani wkroczył z miską świeżutkiego, dymiącego jeszcze popcornu i się zaczęło. To kolejny "przysmak" mojego Pierrota. Nie mógł już wyleżać spokojnie w moich nogach. Uniósł się natychmiast i wgapiał z zainteresowaniem w michę, obserwując każdy nasz gest Wink . Z tego wnioskuję, że jednak tak za ślepy to nie jest Wink .. Daliśmy mu kilka sztuk. Złapał je w te pędy i schrupał :jupi: .. Żeby tak karmę jadł Razz
Jak popcorn się skończył, to Piesulek wrócił w między nogi Pańci i zasnął spokojnie Laughing

A dzisiaj wieczorem zebraliśmy się i pojechaliśmy pod Pałac Kultury oglądać z dziewczynami sztuczne ognie i wrzucić do puszki Wielkiej Orkiestry trochę grosza. Dziewczyny miały ubaw, ja się poświęciłam bo obolała jestem, a Jacek krążył wokół Pałacu i nawet miejsca parkingowego nie znalazł. Za to oglądał widowisko stojąc w korku przy samej Rotundzie :rotfl: , a po zakończeniu akurat podjechał po nas na przystanek :jupi:

Tyle z dnia dzisiejszego

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Betina



Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 11012

PostWysłany: Wto Sty 10, 2012 6:54 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widać Pierrocik ma dobrego niucha :rotfl: i staruszkowi zachciewa sie używek na stare lata - no i co tu ludziom sie dziwić Wink Ja do Warszawy starm sie jak najmniej jezdzic, a do tego mam juz chyba zwyczaj mowienia, że jak wjezdzam do Warszawy to zaraz głowa mnie boli :rotfl: to chyba lekka paranoja jzu sie chyba zrobiła i czuje sie całkiem dobrze jako zakorzeniony "wsioszek" :rotfl:
Jest ciepło to dzis łaziłam z psami po ogrodzie w kapciach - ale palto załozyłam. Jednak np. do listonosza i na krotkie wyjscia lece jzu tak jak chodze po domu Smile takiego stycznia nei pamietam Laughing

_________________
Zapraszam na stronę hodowli p.Stelli Zawadzkiej www.stellanova.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
tayekuna



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 2131

PostWysłany: Pią Sty 13, 2012 9:36 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pierrot dzielnie sobie radzi ze swoimi przypadłosciami, ale wraz z nim nad tym pracuje cała jego dwunożna rodzinka.
Jutro Pierożek odwiedzi Rebisze i choć nie spotka juz tutaj swojej mamusi Jagi to jednak Baby na niego jak zawsze nadal czeka. :jupi: :jupi:

_________________
www.tayekuna-mopsy.net
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Betina



Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 11012

PostWysłany: Sob Sty 14, 2012 12:27 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

...zróbcie fotki jakies ze spotkania :thumright:
_________________
Zapraszam na stronę hodowli p.Stelli Zawadzkiej www.stellanova.pl
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Karzełek



Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1078

PostWysłany: Sro Maj 02, 2012 9:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I tak mija kolejny rok.. Za niecałe dwie godziny ucałuję jubilata w jego 13 urodziny Wink .

Jakie jest życie Pierrota? Zwyczajne. Z kochającą Pańcią u boku, pełną poświęcenia, pokory i wyrozumiałości. Nie ma co czarować. Bez tego Pierre dawno by już nie żył :bukiet : .

13 lat dla MOPSA i to schorowanego, na którego już dawno postawiono przysłowiowy krzyżyk i któremu kilka razy przedstawiono mało optymistyczne diagnozy, to prawdziwy rekord :jupi: Przyznajcie sami Laughing

Ten mały dzielny żołnierzyk nie przebił swoim wiekiem tylko własnej mamy. Przeżył za to wszystkie psy z jego hodowli pochodzenia: Yetiego, Nancy, Sherpę, Lagunę, Latitę, Bettinę.. Przeżył także swoją siostrę Pigi i brata Pupila, który odszedł jakieś dwa tygodnie temu..

Nie wiem ile jeszcze czasu będę mogła się cieszyć obcowaniem z moim ukochanym Pierrem, ale z całą pewnością jest On i pozostanie największą i jedyną psią miłością mojego życia ...

Nasz Pierrot podczas niedzielnej wizyty w Rębiszach czyli w Tayekunie:

Najstarszy senior Pierrot i najmłodsza Holli chyba nawet sie dogadują pomimo tak dużej różnicy wieku


Po całodziennym trudzie w najbezpieczniejszych ramionach
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
tayekuna



Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 2131

PostWysłany: Czw Maj 03, 2012 8:36 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

:bukiet : Najlepsze życzenia dla Pierrocika jeszcze długich miesięcy w takiej kondycji jak obecnie i zawsze w objęciach swojej ukochanej Pańci życzą wszyscy mieszkańcy Rębisz
_________________
www.tayekuna-mopsy.net
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
p&d



Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 123

PostWysłany: Czw Maj 03, 2012 10:27 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystkiego mopsiego dobrego Pierrot!! :flower: :flower:
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
amelia22



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 4923

PostWysłany: Sob Maj 26, 2012 8:39 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pierociku, pięknym mopsem-seniorem jesteś. :flower:
Bardzo się cieszę,że widzę go na zdjęciach.
Dużo zdrowia.

_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum mopsyforum.forumoteka.pl Strona Główna -> Mopsy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63
Strona 63 z 63
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dołączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać plików na tym forum