mopsyforum.forumoteka.pl

amelia22 · Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 4923

Kanapa jest we władaniu mopsów...nawet zapasy i przepychanki odbywają się na kanapie niczym macie zapaśniczej.
Pepe chyba jest częściej stroną zaczepiającą i prowokującą do psot,bo Eni to stateczna mopsiczka. :haha:

Spajk · Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 4503

Dziewczyny nigdy się nie nudzą - zawsze są skore do psot! Wink

amelia22 · Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 4923

Ewelinko życzę Ci wielu sił w pokonaniu choroby i szybkiego powrotu do zdrowia :bukiet : :bukiet : :bukiet : :bukiet :
Bardzo nam brakuje Ciebie i Twoich trafnych wypowiedzi tu na forum :flower:
Myślę,że Pepe i Eniuszka nie są zbyt uciążliwe i nie przeszkadzają Ci,a jedynie ich wierność pomagają Ci przemóc piętrzące się zdrowotne kłopoty :bukiet : :bukiet :

Betina · Dołączył: 03 Gru 2006 Posty: 11012

Ewelinko - co tam u Ciebie i Twoich mopsiątek?

Ewelina i Marcin · Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 219

Witajcie,

Troszkę mnie nie bylo na forum, ale to naprawdę nie było zamierzone, zwyczajnie chorowałam. Nie będę pisać o szczegółach, bo to troszkę krępujące, ale bylo podejrzenie raka jelita grubego, okazało się, że wszystko w porządku i już jest prawie wszystko dobrze.
Co do mopsów-bez nich moje życie nie ma sensu...mąż mówi, że je kocham bardziej niż jego..faktem jest, że w moim przypadku wers z piosenki Wilków " Ewelina zimna jak lód" jest w miarę trafny...znaczy się tak jak mój tato nie jestem zbyt wylewna, z jednym wyjątkiem-zwierząt, a szczególnie mopsów, no ale to na marginesie.
dziewczyny mają się wyśmienicie, mimo tego, że Pepa nadal nie tyje..jest chuda jak szkapa, modeleczka nasza..żeby chociaz kilogram przytyła-nic, a dodam, że je za dwóch. Z ostatnich obserwacji wynika, iż Pepa jest grzeczniejsza niż Pepa...rozpieszczona jak dziadowski...ostatnio nauczyla się wchodzić na stół i podbierać jedzenie..nie ma różnicy czy to sos czosnkowy,gotowana kukurydza, szynka...bierze wszystko, no ale coż, nasza wina-powalamy im na wszystko Razz

Cieszę się, że już wróciłam, teraz poczytam co tam u was i psiaków się działo.

Spajk · Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 4503

Witamy z powrotem :bukiet :
To limit stresowy masz wyczerpany i już nie choruj nam :sunny:

Pepulka postanowiła po prostu trzymać linie Wink

a może ma tasiemca??

Wrzuć parę aktualnych fotek swoich lasek!

tayekuna · Gość

Witamy i zyczymy zdrowia bo dziewczynki tez nie lubia jak Pańcia chorunie. :bukiet :

amelia22 · Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 4923

Bardzo się cieszę :jupi: ,że wszystko w porządku.....a teraz najważniejsze abyś po tym okresie ogromnych stresów wróciła do równowagi. :bukiet :
Na pewno w tym pomoże Ci małżonek no i radosne dziewczynki :thumleft:
Zastanawiałam sie dlaczego Pepula nie tyje.....może jest to co ja miałam u Sumo on też miał apetyt wyśmienity ale nie tył i diagnoza....nieżyt jelit,poobserwuj kupki jeżeli są ze śluzem...to pewnie będzie to! Rolling Eyes

Ja wówczas przeszłam na karmę i tylko karmę Royal Intestinal i po tej 3 miesięcznej diecie Sumo rozpoczął tycie....już nie robi po kilka kupek dziennie,a ja musiałam teraz przejść na karmę RC Light,bo by sie mocno roztył.
Jednak z jedzeniem nadal muszę uważać...gotowane może być ale świeże,a wędliny niewskazane Wink

amelia22 · Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 4923

Koniecznie napisz nam o Twojej niegrzecznej Eniuli i zrównoważonej Pepuli :sunny:

Ewelina i Marcin · Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 219

a dajcie spokój.....rano nawet nie wstanie, zeby wyjsc na dwor..sila ja musze wypychac...po powrocie jej jedynej sie nalezy witanie, Pepie juz nie i wielki foch jest jak sie Pepa duzej zajme niz nia......jedzenie jak zostanie na stole to Eniucha sie nim zajmie...na tyle bezczelna, ze nawet to robi jak my siedzimy przy stole, w lozku zajmowane najlpesze miejsce na poducszkach a ja z bolem karku chodze juz od 3 tygodni. takie ogolne strzelanie focha o wszystko, jak jej sie nie podoba, podkradanie jedzenia Pepie..... :doubt:

tayekuna · Gość

Fajnie miec takie dwa skrajne charakterki :jupi: kiedy jedna strzela focha, druka pcha sie do miziania i na odwrót.
U nas wszystkie emerytki to maja muchy w nosie szczególnie kiedy przychodzi czas spacerów a na dworze pogoda "że psa nie wygnać" :flower:

amelia22 · Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 4923

No,no,no Eniuszka jest psem alfą /przywódcą/ stada :thumleft: ....Wy oczywiście jesteście też członkami stada i jak tu się nie denerwować,jeżeli nie chcecie wykonywać porządnie przypisanym Wam zadań jak:dawanie jedzenia,pieszczenie,spanie u stóp....nie wiem tylko jakie zadanie przypisała Pepe Razz

Bardzo mi się podoba podział ról w Waszym stadzie :haha: ,a jeżeli Wam to nie odpowiada to trzeba popracować nad zmianą ról ;d

Karzełek · Dołączył: 17 Maj 2009 Posty: 1078

Widzę, że fochy z wychodzeniem na dwór to jakaś plaga wśród mopsów ;d . Widać taka ich natura. Mój mąż uważa, że powinnam przyuczyć Pierrota do kuwety i wówczas byłby szczęśliwy ;d

Ewelino, nie choruj więcej, a już zwłaszcza na te "podejrzane" choroby. Mamy tu wszystkie nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej :haha:

Ewelina i Marcin · Dołączył: 04 Mar 2009 Posty: 219

Prawda jest taka, że kochamy te fochy naszych piesków, są ich częścią, fajnie mieć charakternego psiaka:-))), więc ja tak na niby narzekam...już zupełnie szczerze, to przecież my te psy tak rozpieszczamy i się nie ma co dziwić lub biadolić...i tak są najukochańsze na świecie :jupi: :jupi: dziewczynom został miesiąc do kąpieli..pewnie już czują co się święci :doubt: ale na święta musi być elegancja francja ;d

Spajk · Dołączył: 20 Paź 2008 Posty: 4503

Hihihi - wczoraj zapowiedziałam Spajkowi, że na święta wypierzemy mopka, bo mały śmierdziel się z niego robi!! Moja babcia ciągle się dopytuje kiedy Spajki będzie kąpany. Ona każe mi go opatulić w ręczniki i go tak trzymać aż wyschnie Wink

Rzecz niedozrealizowania!!
:rotfl:
Wczoraj umyliśmy tylo pyszczek i fałdke, ale na każdym kroku Spajki łypał okiem i robił mine "nie rób - odejdź". Znowu całą pościel mi wysmarował....